piątek, 27 grudnia 2013

Podsumowanie roku według Piętki - czyli rachunek sumienia

My tu pisu pisu a kolejny rok zbliża się ku końcowi. Zleciało jak z bicza strzelił! 
Nie, nie będziemy wymyślać postanowień noworocznych, których w większości i tak nie spełniamy. 
Mam dla Was coś innego. Tak jak ja proponuję zrobić rachunek sumienia. Jak to zrobić? Tak naprawdę wystarczy kartka papieru. Polecam najprostsze narzędzie marketingowe, czyli trochę zmienioną analizę SWOT. Nie przypadkowo prawa kolumna jest szersza :)


Przy zielonej herbatce wieczorem zasiądźcie na fotelu i zapiszcie wszystko co Wam przyjdzie do głowy. 
Do jej wypełnienia potrzebne są tak naprawdę dwa "narzędzia":
SZCZEROŚĆ i
OBIEKTYWIZM.
Jeżeli macie problem z oceną własnej osoby lub niedostrzegacie pewnych rzeczy, zapytajcie rodziny 
i przyjaciół - na pewno pomogą. 


Mam nadzieję, że po wypełnieniu w Waszej głowie pojawią się nowe pomysły, a niektóre sprawy rozjaśnią się w mgnieniu oka. Koniec roku to świetny czas, by zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad swoim życiem. Wnioskami i przemyśleniami śmiało podzielcie się w komentarzach lub napiszcie na maila: paulinapietaa@gmail.com

I na koniec życzę Wam, byście w przyszłym roku byli lepsi niż w poprzednim - dla siebie oraz dla innych. Oraz by kolumna po prawej stronie była pełna po brzegi.

P. S. Z mojej analizy rocznej wynikło takie wzruszające dla mnie podsumowanko :) 

Zapraszam do obejrzenia i trzymam za Was kciuki!



wtorek, 17 grudnia 2013

Wspólna Wigilia? Czemu nie! Nowy projekt świąteczny coming soon!

Uważasz, że czegoś brakuje podczas tych świąt? Masz już dość standardowych Wigilii? Nadchodzi świąteczna rewolucja! 
Postanowiłyśmy razem z moją Madzią zorganizować Wigilię razem, wspólnie. Przy okazji będziemy zbierać pieniążki oraz inne prezenty i upominki dla mojego poparzonego braciszka, o którym Wam już pisałam. Zapisy poprzez poniższy formularz: https://docs.google.com/forms/d/1FZumTr2LjgXO3f4nWsUWIKAnWWQGav6eRJQaIGDsMoY/viewform

Możesz przyjść z całą rodziną, miejsca nie zabraknie.
Wigilia odbędzie się w nowo otwartym Bistro Fasolka, która znajduje się w Hotelu Arkadia przy ul. Urzędniczej 13 w Kielcach. Wspólne biesiadowanie rozpocznie się równo o 16:30 (zmiana godziny na 18:30) oczywiście w Wigilię 24 grudnia. Zapisy do 23 grudnia do 16:00.

Jaka jest idea wspólnej Wigilii? Głównym założeniem jest integracja uczestników oraz zaangażowanie się w zorganizowanie eventu. Każdy z uczestników włącza się w organizację Wigilii. Czyli każdy przynosi coś od siebie, najlepiej potrawę. Jeśli nie umiecie gotować, to możecie wziąć ozdoby choinkowe, prezenty, napoje, ciasta, własne przetwory itp.
Ale Wigilia to również aktywny wypoczynek i pokazy swoich umiejętności, czyli wspólne kolędowanie, taniec, gra na instrumentach. Więc jeśli potrafisz grać na jakimś instrumencie, śpiewać, tańczyć, jesteś kabareciarzem, to przy wigilijnym stole możesz zaprezentować swoje umiejętności. 

Ponadto to goście mają być gwiazdami tego magicznego wieczoru dlatego zapraszamy do zgłaszania swoich pomysłów i zapraszania znajomych, my zajmiemy się resztą. Będzie choinka, będą śpiewy, zabawa i wszystko co chcecie! Im nas więcej tym lepiej!!! Do zobaczenia przy wigilijnym stole.

środa, 4 grudnia 2013

Dobro powraca, czyli pierwszy Bieg Mikołajkowy w Kielcach

Kuba Pięta - mały człowieczek, 9 latek którego wszędzie pełno, niezwykle ciekawy świata, choć czasem odzywa się w nim urwis. :) Ale to normalne wśród dzieci. Najukochańsza osoba w moim świecie. Niestety zdarzyło się tak, że uległ wypadkowi, wylał na siebie wrzątek. Oczywiście nie zastanawiam się czemu, dlaczego i nie zadręczam się przeszłością, bo tego typu myślenie nic nie zmieni. Wierzę po prostu, że będzie dobrze i wyjdzie z tego.


Leżąc na łóżku w po oparzeniu 1 stopnia opatrunkach nie można się ruszać i chodzić, walczy się wtedy o życie i zdrowie  - pozdrowienia dla dzieci z klasy, którzy nie mają serca i poniosą konsekwencje tego co mówią o tym zdjęciu. Do zobaczenia u dyrekcji szkoły :)
Zupełnie nie mam ostatnio głowy, żeby pisać, ale nie mogę tego przemilczeć. Okazało się bowiem, że mam wokół siebie tak ogromną ilość życzliwych ludzi, że moje życzenie się spełni. Uważam, że w takich właśnie sytuacjach wychodzi kto jest prawdziwym znajomym, przyjacielem i kto ma dobre serce, a kto jest zwykłym znajomym z fejsa, który ma coś w interesie bądź myśli tylko o sobie.



Hasło "DOBRO WRACA" jest idealnie opisującym moje poglądy życiowe. Powiem więcej: ZŁO TEŻ WRACA. Głęboko w to wierzę, że istnieje sprawiedliwość i zły człowiek będzie potępiony, a dobry nagrodzony. W moim przypadku dobro zatoczyło właśnie koło. Wróciło jak bumerang.
Wszystko zaczęło się od mojej zmiany, metamorfozy mojego ciała i duszy: Post o metamorfozie. Chciałam po prostu zmienić swoje życie, by być szczęśliwa. Musiałam naprawić siebie, trochę podreperować ciało i duszę. Czyli koniec z nałogami, wychodzeniem nocnym, oczywiście zmiana odżywiania i sport. Udało się.

Jakoś tak się również zdarzyło, że zawsze miałam zapędy do biegania. W szkole średniej byłam nawet kilka razy na zawodach. Teraz widuję moją wuefistkę na biegach - cóż za zrządzenie losu :) Dzięki bieganiu uświadomiłam sobie, że nigdy się nie poddaje, że nieważne jest miejsce na podium, a ważne jest osiągnięcie SWOJEGO celu i wewnętrzna satysfakcja. Ponadto pokazuje, że trzeba być pokornym. Bieganie nauczyło mnie planowania, bo musisz obrać strategię na 10 km bieg, nie ma przeproś. A przede wszystkim przyniosło mi tyle ciepła, energii i motywacji od ludzi, że sama jestem w szoku. Co jakiś czas słyszę albo słowa pochwały, albo podziwu, albo podziękowań i motywacji. To naprawdę napędza kołowrotek do działania.

I tak też było tym razem. Pierwsze co pomyślałam po wypadku to rozmowa z Damianem z naszmaraton.pl (ojcem Bartusia), któremu "wyspowiadałam się" ze wszystkiego. Potem Paweł z szuranie.pl dziwnym trafem opowiedział o nas w Radiu Kielce :) Nie będę wymieniać każdego z imienia i nazwiska, gdyż jak sami napisali: "Działamy jako zespół". Dzięki działaniom całej ekipy biegającej w sobotę odbędzie się Bieg Mikołajkowy, który będzie wydarzeniem charytatywnym dla mojego brata Kubusia, szczegóły: Pierwszy Bieg Mikołajkowy.           Dzięki wszystkim za to, że jesteście i chce Wam się.

Na koniec świetny filmik pokazujący jak DOBRO WRACA, bo pod takim hasłem odbędzie się sobotni bieg: Filmik dobro wraca