Mniej interesuje mnie ilość odwiedzin, choć mamy tu skromnego rekordzistę: Post o pandach pobił wszelkie rekordy, to taki mój post Piotr Żyła, wygrał wszystko ;) Na ten moment 1126 odsłon!!! WOW! Naprawdę Kielce lubią swoje pandy. I wiem, że inni mają więcej, ale właśnie nie zwykłam się porównywać z innymi, więc nie interesuje mnie to :P
Kolejne ważne cyferki to osoby, które udało mi się poznać dzięki blogowi, blogu, bogu czy jakoś tak ;) W każdym bądź razie tu liczę jakość a nie ilość, bo ilość nowych znajomych mogę wyliczyć na palcach dwóch rąk, ale za to jakich! Cud, miód i orzeszki :D
I jeszcze trochę "matematyki":
na fanpage'u lubi mnie tylko 53 osoby, ale Wy to zmienicie prawda?
przyznaję się bez bicia - mam 26 lat (tak, wiem, to już bliżej nieba niż dalej),
a moja ulubiona liczba to:
za wszystko inne zapłacę kartą Mastercard lub odrobię ewentualnie w polu. Miłej nocki życzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz