Tak, to prawdziwa czterolistna koniczyna, znalazła ją moja koleżanka ze studiów idąc na przystanek, tym razem ja mogłam ją tylko udokumentować na zdjęciu :) Niby nic, ale kiedy ostatnio taką znalazłeś?
O co chodzi? Proste jak drut, wiele osób nie wierzy, że znajdzie takie małe cudeńko i podświadomie taki stan rzeczy wywołują. Ja znalazłam już dwa razy, bo na całe szczęście należę do tzw. pozytywistów (taka moja terminologia dla osób pozytywnie pokręconych).
A więc pozytywista to osoba, która:
- kocha życie
- cały dzień myśli co by tu zrobić
- ma bałagan, nad którym panuje :)
- myśli kreatywnie
- ma otwarty umysł
- nie marudzi
- pragnie podbić świat
- ma szalone pomysły
etc, etc.
Dobrze wiecie o co mi chodzi. I tu przejdę do kwintesencji. Dzisiejsza prasówka wywołała uśmiech na mojej twarzy, co zdarza się sporadycznie, a sprawa jest prosta i życiowa. A więc pewien pozytywista oświadczył się swojej lubej w autobusie grając na gitarze i śpiewając! Wyobraźcie sobie jakie było jej zaskoczenie. Wielkie gratulacje za pomysłowość, ode mnie masz kochany
10 pkt.
Szczegóły: Opis oświadczyn - artykuł
Życzę Wam odwagi, by nie bać się żyć!!!! Miłego dnia ode mnie i dużo pozytywistów na swojej drodze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz